poniedziałek, 4 czerwca 2012

Imię

30 dni do porodu. Przypuszczalne 30 dni, bo wciąż czuję, że TO stanie się wcześniej :)
Co prawda blog miał być pisany w czasie całej ciąży, jednak to zaniedbałam. Nadrobimy :)

Zabawne, kiedy po tylu miesiącach weszłam na ten blog i zobaczyłam jaki 'pseudonim' na nim wpisałam. Lili . Imię Naszej córeczki, o którym wtedy zapewne nie myślałam;P
O ile nic nie ulegnie zmianie Nasza mała Kruszyna będzie mieć na imię Liliana/Lilianna :) Jakiś czas temu Mateusz dał taką propozycję, ale gdy przeczytałam znaczenie imienia Lila, zwątpiłam. Nie, że jakieś złe cechy posiada, ale.. no nieważne:) Jednak później się opamiętałam, co prawda różne są te 'znaczenia', a dla mnie jest to znaczące;) W horoskopy nie wierzę, ale jednak nieraz przekonałam się, że imienniki nie są przekłamane.

Czy to dobre imię ? Nam odpowiada.  To my bierzemy odpowiedzialność za tą Istotkę, więc upodobania innych są na drugim planie. Ważne, że to nie jest imię popularne, przynajmniej w naszych kręgach i nie słychać 'o nie, ja znałam taką Lilianę.. niefajna była' ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz