Nie powinno ich tam być. Dzieci nie powinny umierać, tym bardziej kiedy nie zaczęły jeszcze żyć.
wtorek, 15 października 2013
Dzień Dziecka Utraconego
Dzięki Fundacji By Dalej Iść rodzice po stracie mogli uczcić ten dzień razem, w sposób wyjątkowy.
Nie powinno ich tam być. Dzieci nie powinny umierać, tym bardziej kiedy nie zaczęły jeszcze żyć.
Nie powinno ich tam być. Dzieci nie powinny umierać, tym bardziej kiedy nie zaczęły jeszcze żyć.
środa, 9 października 2013
Zabrał tata córkę na spacer.
Matka nie marnując czasu wzięła się za sprzątanie kuchni.
Wrócił tata z córką. Okrzyczał mamę.
"Specjalnie poszliśmy na spacer, żebyś mogła się w spokoju drzemnąć, a Ty sprzątałaś !!!!!!"
Jak mogłam.....
Wrócił tata z córką. Okrzyczał mamę.
"Specjalnie poszliśmy na spacer, żebyś mogła się w spokoju drzemnąć, a Ty sprzątałaś !!!!!!"
Jak mogłam.....
wtorek, 1 października 2013
Miesiąc.
Tyle nas nie było tu. Nie wiem jak to się dzieje, że niby nie robię nic (no bo przecież tylko SIEDZĘ w domu z dzieckiem), a na bloga mi nie po drodze. Co prawa Was czytam, a tu jakoś tak...
Położyłam się wczoraj do łóżka późną nocą. Próbowałam znaleźć odpowiednią pozycję do spania... Nagle usłyszałam to. Najpiękniejsze.Wspaniała muzyka... Wdech, wydech, wdech, wydech...... Oddycha. Spokojnie, bezpiecznie. ONA. Leży obok, a ja słucham jej oddechu. Widzę jak słodko śpi. Przytulam.
Jakie to szczęście. Że jest, że mogę ją dotknąć. Za nią widzę Jego. Mikołaja nie dotknę. Ale czy na pewno ? Przecież, dzieci od nas nie odchodzą... On nie oddycha. Nie ma go, a jednak jest. Cząstka Jego jest w niej. Na pewno. Serce się raduje, bo jest Ona. Ale... czy byłaby ? Pytanie beznadziejne, bez odpowiedzi. Czy On jest w Niej, czy Ona jest bo Jego nie ma? Czy gdyby był, to Jej by nie było ?
Są oboje. Czuje to.... Jakie to szczęście, że choć tego jednego oddechu mogę słuchać.
Nie ma nic piękniejszego....
15.10.2013 - Dzień Dziecka Utraconego. Pamiętajmy o tych, których obok nie ma... Dwa lata temu Mikuś dostał swojego balonika. Parę dni później dostaliśmy odpowiedź. Najpiękniejszą. 9 miesięcy później tuliłam tego małego Kurczaczka mocno, wiedziałam, że to nie stało się od tak.
Wiedziałam, że Mikuś odczytał to, co mu przekazaliśmy....
http://www.dlaczego.org.pl/
"Widzicie na niebie te chmurki? Na każdej chmurce siedzi sobie dzidziuś i czeka aż jego mama i jego tata zawołają go na ziemię. Wtedy się rodzi."
Położyłam się wczoraj do łóżka późną nocą. Próbowałam znaleźć odpowiednią pozycję do spania... Nagle usłyszałam to. Najpiękniejsze.Wspaniała muzyka... Wdech, wydech, wdech, wydech...... Oddycha. Spokojnie, bezpiecznie. ONA. Leży obok, a ja słucham jej oddechu. Widzę jak słodko śpi. Przytulam.
Jakie to szczęście. Że jest, że mogę ją dotknąć. Za nią widzę Jego. Mikołaja nie dotknę. Ale czy na pewno ? Przecież, dzieci od nas nie odchodzą... On nie oddycha. Nie ma go, a jednak jest. Cząstka Jego jest w niej. Na pewno. Serce się raduje, bo jest Ona. Ale... czy byłaby ? Pytanie beznadziejne, bez odpowiedzi. Czy On jest w Niej, czy Ona jest bo Jego nie ma? Czy gdyby był, to Jej by nie było ?
Są oboje. Czuje to.... Jakie to szczęście, że choć tego jednego oddechu mogę słuchać.
Nie ma nic piękniejszego....
15.10.2013 - Dzień Dziecka Utraconego. Pamiętajmy o tych, których obok nie ma... Dwa lata temu Mikuś dostał swojego balonika. Parę dni później dostaliśmy odpowiedź. Najpiękniejszą. 9 miesięcy później tuliłam tego małego Kurczaczka mocno, wiedziałam, że to nie stało się od tak.
Wiedziałam, że Mikuś odczytał to, co mu przekazaliśmy....
http://www.dlaczego.org.pl/
"Widzicie na niebie te chmurki? Na każdej chmurce siedzi sobie dzidziuś i czeka aż jego mama i jego tata zawołają go na ziemię. Wtedy się rodzi."
Subskrybuj:
Posty (Atom)